ED BOSTON'99
Tytuł: |
Ed Boston'99 |
Miejsce: |
U.S.A., Massachusetts, Boston - Orpheum Theatre |
Data: |
18 lipca 1999 |
Źródło: |
Prv |
Trasa: |
The Ed Hunter Tour (USA & Canada) |
Pełny koncert: |
+ |
Wydawca: |
N/A |
Ocena: |
4 |
Czas trwania: |
98:59 min. |
Tracklist :
1. | Intro/Aces High | 7:47 |
2. | Wrathchild | 2:50 |
3. | The Trooper | 4:01 |
4. | 2 Minutes To Midnight | 6:17 |
5. | The Clansmen | 10:30 |
6. | Wasted Years | 5:03 |
7. | Killers | 4:22 |
8. | Futureal | 3:12 |
9 | Man On The Edge | 4:22 |
10. | Powerslave | 7:39 |
11. | Phantom Of The Opera | 9:02 |
12. | The Evil That Men Do | 4:13 |
13. | Fear Of The Dark | 7:18 |
14. | Iron Maiden | 4:46 |
15. | The Number Of The Beast -encore | 4:37 |
16. | Hallowed Be Thy Name -encore | 7:25 |
17. | Run To The Hills -encore | 5:35 |
Dźwięk jest całkiem
dobry choć napiszę o kilku rzeczach,
do których można się przyczepić. Po pierwsze w czasie
"Aces High" w ogóle nie
słychać wokalu, nie wiem czy było to spowodowane
jakimiś problemami technicznymi czy też
wina leży po stronie nagrywającego.
Po
drugie w czasie całego koncertu gitara Janicka jest
ciszej niż reszta instrumentów a i Bruce nie jest
najgłośniej.
Koncert w Bostonie był pierwszym koncertem na tej trasie
kiedy zabrakło Adriana. Z powodu śmierci
ojca Smith
nie uczestniczył w tym i w następnym show Maiden.
I właśnie brak Adriana ujemnie wpłynął na ten koncert. Gers
wyraźnie nie radzi sobie z partiami
dotychczas granymi przez
Smith'a a i reszta zespołu bardzo często się myli.
Niestety ale tego
bootlegu nie zaliczyłbym do najlepszych, Maideni
trochę olali Boston (czyżby dlatego,
że
Orpheum Theatre jest
bardzo małą salą?) a i publiczność nie była taka jak
na innych koncertach.